-Chcesz teraz wyjechać?
-Nie, chce żebyś spakowała rzeczy Zu bo lubię patrzeć na spakowane walizki! Wyjeżdżamy
i potrzebuje opiekunki, jedziesz czy nie?
-Jadę, pomogę Ci, potrzebuje 30 min żeby spakować rzeczy.
30... To chyba taki mały jubileusz:) Co w związku z tym? Przewroty, przewroty i jeszcze raz przewroty! Dziękuję za ponad 26 tys. wejść i nie trzymam was dłużej w niepewności. Usiądźcie wygodnie i niech pochłonie was lektura!
Dziś czeka was kolejny rozdział, w którego pisaniu pomagała mi Justyna. Opinie dotyczące Larrego są różne więc spokojnie postaram się aby dla każdego było coś dobrego mam nadzieję, że rozdział się spodoba. Oczywiście liczę na wasze komentarze, pamiętajcie im ich więcej tym szybciej pojawi się kolejny rozdział :)
Po raz kolejny daję wam do przeczytania dzieło Justyny i moja, mamy nadzieję, że tak jak ostatnio ta część także przypadnie wam do gustu. Jeśli chcecie być informowani o kolejnych rozdziałach wpiszcie się na listę czytelników na górze strony.
Obiecałam kolejny rozdział dzisiaj, ale teraz mam co do tego wątpliwości. Co raz mniej osób komentuje a co raz więcej czyta dziwne prawda?... Jeśli czytacie zostawcie po sobie chociaż jakiś ślad... Jeśli chcecie być informowani o nowych rozdziałach wpiszcie się na listę czytelników na górze strony :)
Tym razem kolejny raz czekają was przygody Pati i Zayn'a. Jeśli możecie napiszcie w komentarzach czy ogarniacie te zmiany wątków i czy nie jest to dla was uciążliwe :)Macie jakieś propozycje do zmian piszcie śmiało :)