sobota, 26 stycznia 2013

Epilog

To niesamowite, że to opowiadanie kończy praktycznie 9 miesięcy. Nigdy nie spodziewałam się, że usłyszę tyle miłych słów od was, od moich kochanych czytelników. Dziękuję za każde wyświetlenie strony, za każdą opinię, za każdy komentarz. To wy byliście moim motorem do pracy, to dzięki wam powstało to opowiadanie. Mam nadzieję, że teraz gdy przygody Zayna i Pati dobiegają końca nie odłożycie tego bloga ''na półkę'' bo już jutro pojawi się prolog i pierwszy rozdział nowego opowiadania. Dodatkowo prawdopodobnie także jutro pojawi się One Shot tak z okazji 100 tys. odsłon, cieszycie się?

Dość na dziś zapraszam na króciutki epilog
Kocham Was!




Epilog
Sen? A cóż to takiego? Od miesiąca nie mam pojęcia, Max i Harry nie dają nam spać, butelka lub smoczek, Harry lub Max i tak w kółko. Na szczęście Zu nie budzi się w nocy i grzecznie śpi do samego rana, jak pomyślę co by było, gdyby nadal wstawała o 5 rano boję się, że zwyczajnie nie dalibyśmy rady. Dwójka naszych wcześniaków jest bardzo absorbująca pomimo tego, że mają dopiero ponad miesiąc. Na razie dajemy jakoś radę choć po cichu liczę, że za kilka miesięcy będziemy mogli wszystko spokojnie odespać.

2 lata później
-Harry nie ciągaj Zu za kucyki!
-Pati ja nic nie robię, rączki mam tutaj.
-Nie ty tylko młody! Boże wiedziałam, że będzie miał coś po wujku!
-Wujek jest grzeczny i to bardzo, prawda szkrabie? Chodź wujek zrobi ci samolot, o a Maxa weźmie wujek Lou, a Zu tata. Widzisz Pati we trzech ogarniamy wszystko, takich zdolności do opieki Olka może nam pozazdrościć!
-Jasne pod warunkiem, że nauczycie się przewijać.
-Bleee na pewno nie raz to musiałem zrobić! Chyba, że ty Lou chcesz się dokształcać ja już to przerabiałem z Zu.
-Czyli nie kręci cię przewijanie naszych brzdąców? Eee to co z ciebie za opiekunka.
-Jestem najlepszym opiekunem w mieście, umiem karmić, usypiać, zabawiać, jestem wujek idealny.
-Jasne, jasne a na widok kupy uciekasz.
-Tak samo jak twój mąż.
-Ooo wypraszam sobie ostatnio przewijałem Maxa jak zrobił taką torpedę, że wszyscy w pokoju uciekli.
-Tak i to był twój pierwszy i ostatni raz.

Za kilka dni ruszamy w kolejną trasę, promującą naszą czwartą płytę, nadal nie lubię zostawiać Pati z całą naszą zgrają, ale wspólnie ustaliliśmy, że kiedy bliźniaki skończą trzy lata w krótsze trasy będziemy mogli jechać wszyscy. Nie mogę się tego doczekać bo jak w każdym związku rozłąka nie wpływa zbyt dobrze na relacje, na szczęście kiedy jesteśmy w komplecie wszystko wraca do normy.
Pati, Zu, Harry, Max i ja w końcu tworzymy prawdziwą rodzinę, do końca życia będę pamiętał te dwa dni. Pierwszy gdy wziąłem na ręce moich synów i drugi gdy Pati powiedziała mi TAK i została moją żoną.

19 komentarzy:

  1. Cały Harry najlepsza opiekunka na świece ale od kup ucieka ;p typowy facet;p
    Czekam na Shota :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Awww słodko kocham takie zakończenia. Dziękuje ze poswiecilas swój czas na pisanie i uszczesliwianie nas. Czekam na prolog
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny :D Szkoda, że to już koniec przygód Pati i Zayn'a ;( Mam nadzieję, że będą jakieś one shoty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny!
    Szkoda że to już koniec... ale nie moge doczekać się Twoich kolejnych opowiadań :)
    Xxxx

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweet, szkoda że to już koniec. No i od razu zapowiadam, że mam zamiar czytać twoje kolejne opowiadanie

    OdpowiedzUsuń
  6. wiesz płakać mi sie chce że to już koniec, niedawno był 16 rozdział a tu juz epilog :( smutne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że to już koniec ;( ale bardzo cieszy mnie fakt, że bedziesz pisać dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Awww :) Będę tęsknić za historia Pati i Zayna. Na szczęście to nie koniec twojej przygody z pisaniem :))) Nie mogę się doczekać nowego opowiadania. Zdradzisz o kim będzie główny wątek 2. historii???
    @CheshireCat0102

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeja, aż mi łzy w oczach stanęły :D Takie happy end'y to ja rozumiem. Opowiadanie było świetne! A kiedy przeczytałam notkę od Ciebie na mojej twarzy pojawił się uśmiech od ucha do ucha. Z niecierpliwością czekam na nowe opowiadanie i One Shot'a ;) Pozdrawiam~Lady Morfine <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Booskir... Nastepnny blog bedzie tu czzy na nowej stronce ?? I bedzie o czymś innym?? Jezu. szkoda ze zkonczylas... zapraszam do mnie. one-direction-kiss-you.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. OMG!!!!!
    Świetny jak zwykle♥♥
    Szkoda że to już koniec...W ostatnim czasie zaóważyłam że blogi które czytam się kończą (niestety)
    a tak na marginesie zamierzasz pisać następnego bloga..........?

    OdpowiedzUsuń
  12. słodkie! całe opowiadanie było the best!! czekam na kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aww *.*

    Szkoda że już koniec :(
    No ale wszystko się kończy no nie ?

    Trafiłam tu nie dawno i gwarantuje że nowe opowiadanie będę czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. DZIĘKUJĘ! Dziękuję ci za to, że pisałaś to opowiadanie.
    Za to ze z każdym kolejnym rozdziałem wciągałaś mnie w świat Pati i Zayna.
    Dziękuję z trud jaki wkładałaś w tą historię i w ogóle za to ze wpadałaś na pomysł tego opowiadana..<3
    Uwielbiam cię.<3 <3 x x
    @BeMyBadBoii

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapraszam na nowy rozdział i liczę na opinie w postaci komentarza http://www.believe-in-magic-opowiadanie.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  16. no i czekam na kolejnego bloga kochana :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Harry od kupek ucieka HAHAHA dobre usmialam sie :) Szkoda ze koniec... Zakonczenie? Hm... Nie moglo byc lepsze :) Pozdrowienka ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie lubię końców..
    całe szczęście, to opowiadanie zakończyło się happy end'em! fajnie, że im się ułożyło i teraz tworzą szczęśliwą rodzinkę :D
    DZIĘKUJĘ za tak wspaniałą historię Pati i Zayna :** będę tęsknić za tym opowiadaniem ;(
    @JLS_GotMyLove

    OdpowiedzUsuń
  19. Ooooo... Dobra to ja teraz walne kazanie więc od razu idź po herbatę i ciastko :)
    No więc zacznę od tego że twój blog jest moim ulubionym od czasu wakacji. Wiele razy zastanawiałem sie nad nazwą "Pomyśl, Przeżyj, Zapisz, Zapomnij" i dochodzę do wniosku że ma ona zastosowanie w codziennym życiu. Nie zawsze powinno sie zapominać bo przeszłość powraca i to czasem z wielkim hukiem..
    Historia Pati i Zu przed poznaniem Zayna bardzo mnie wzruszyła. Samotna matka bojąca sie podjąć ryzyko miłości. Ile ona razy przed nią uciekała? Napewno wiele ale Zayn sie nie zniechęcał i drążył drogę do jej serca. Pierwsze podbił serce małej Zuzi. Pokazał że może na niego liczyć w każdej chwili i dał jej miłość której nigdy wcześniej nie zaznała. Dał jej ojcowską miłość..
    Pomysł żeby Pati pracowała razem z One Direction był świetny. Oni mieli w swojej "rodzince" świetną przyjaciółkę której mogli powiedzieć wszystko i mieli pewność że im pomoże a ona odzyskała zaufanie które z niesamowitą szybkością utraciła gdy zmarł jej chłopak.
    Teraz może opisze każdego z bohaterów
    Pati - silna niezależna kobieta tęskniąca za miłością. Nauczyła mnie że nie ma sytuacji bez wyjścia.
    Zu - mała dziewczynka potrzebująca miłości ojcowskiej. Nauczyła mnie że nie ważne ile ma sie lat, można zdziałać cuda w miłości
    Zayn - chłopak bojący sie ryzyka ale przezwyciężający lęki. Nauczył mnie że NIGDY nie wolno sie poddawać
    Harry i Lou - dwójka kochających sie chłopaków marzących jedynie o akceptacji ich związku przez przyjaciół. Nauczyli mnie że jeśli bardzo sie czegoś pragnie, to to sie spełnia
    Liam i Naill - chłopcy chcący szczęścia przyjaciół. Nauczyli mnie że trzeba dbać o nich bo inaczej wszystko sie rozpadnie
    Tak więc chce ci podziękować za pisanie tego bloga. Spędziłam na nim wiele czasu i za każdym razem kiedy widziałam że dodałaś rozdział, bardzo sie cieszyła. Nie zapomnę o tym czego się nauczyłam, uwierz mi..
    Mam do ciebie tylko jedną proźbe.. Wejdź na jednego z moich blogów i pokochaj go tak mocno jak ja pokochałam twojego
    SEE YOU!
    Alex :*

    OdpowiedzUsuń